Kiedy zima powoli mija, śniegi topnieją, a poranne przymrozki stopniowo ustępują, chcielibyśmy zacząć cieszyć się nadchodzącą wiosną. Niestety, krajobraz jest nadal szary i brak mu tego, co charakteryzuje zbliżającą się porę roku – kolorów. Rośliny cebulowe, zwłaszcza te wczesne, doskonale sprawdzają się jako ożywienie monotonnego krajobrazu. Dzięki nim, na trawnikach stopniowo pojawiają się plamki o różnych barwach, a w ogrodach powoli da się wyczuć wiosnę. Warto zadbać o poprawę krajobrazu, bo piękny widok budzącej się do życia przyrody dodaje energii, której tak bardzo potrzebujemy po długiej i nieprzyjaznej zimie.

Rośliny cebulowe kwitnące wczesną wiosną

Najwcześniej pojawiającymi się kwiatami są przebiśniegi, które w naturalnym środowisku podlegają ochronie, ale bez problemu można je zakupić w sklepach ogrodniczych. Mamy wtedy pewność, że pochodzą ze specjalnych, legalnie działających hodowli. Śnieżyczka przebiśnieg może być słabo widoczna – jej białe kwiaty są czasem niedostrzegalne na tle wciąż zalegającej pokrywy śnieżnej. Znacznie barwniejszą propozycją jest cebulica dwulistna o pięknych niebieskich kwiatach. Bardzo łatwo się rozrasta i doskonale prezentuje w każdym zakątku ogrodu. Jeżeli chodzi o popularne rośliny cebulowe to nie możemy zapomnieć o doskonale znanych krokusach, obejmujących wiele gatunków różniących się kolorem, kształtem, wielkością i miejscem naturalnego występowania. Najpopularniejszy z nich, krokus wiosenny (lub szafran wiosenny) często zdobi miejskie trawniki pokazując się w pełnej krasie wczesną wiosną. W wielu hodowlach występują odmiany krokusa, dzięki którym wysadzając tę roślinę, możemy cieszyć się całą paletą barw, jaką nam oferuje. Ten i inne gatunki roślin cebulowych idealnie sprawdzą się do wysadzenia na trawnikach. Jeszcze przed pierwszym koszeniem trawy nadziemna część rośliny obumrze, pozostawiają w ziemi cebule – gotowe do wykiełkowania w kolejnym roku.

Rośliny cebulowe są łatwe w uprawie i potrafią odwdzięczyć się niezaprzeczalnym urokiem. Warto zadbać, aby z każdą wiosną było ich coraz więcej. My cieszymy się ich pięknem, a dla wielu owadów zapylających, np. pszczół miodnych, są one kluczowe, by wydać na świat pierwsze wiosenne pokolenie.